REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


Od 24 października przy Uniwersytecie Śląskim w Katowicach działa Centrum Państwowego Uniwersytetu w Mariupolu. Podczas ceremonii otwarcia rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach prof. Ryszard Koziołek oraz rektor Państwowego Uniwersytetu w Mariupolu prof. Mykola Trofymenko podpisali porozumienie regulujące funkcjonowanie Centrum.

Państwowy Uniwersytet w Mariupolu w wyniku działań wojennych został niemal w 90 procentach zniszczony i obecnie funkcjonuje w Kijowie, dlatego wystąpił najpierw do jednego ze swoich partnerów, Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie, o możliwość założenia na litewskim kampusie czegoś w rodzaju swojej ambasady naukowej. Z kolei uniwersytet w Kownie zaproponował właśnie nam utworzenie drugiego tego typu przyczółku naukowego − tłumaczy prof. Małgorzata Myśliwiec z Uniwersytetu Śląskiego, która odpowiada na UŚ m.in. za wdrażanie projektu Transform4Europe (T4EU).

Prof. Myśliwiec wyjaśnia dalej, że potrzeba utworzenia takich „organizmów” za granicami Ukrainy wynika m.in. z obecnego rozproszenia społeczności akademickiej mariupolskiego uniwersytetu. Stworzenie miejsca położonego na terenie nieobjętym konfliktem wojennym otwiera rozproszonej społeczności możliwość odbywania bezpiecznych spotkań naukowych, ale też spotkań kulturalnych czy promujących kulturę i naukę ukraińską.

Tym samym (i dzięki środkom z Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, której beneficjentem w ramach programu Solidarni z Ukrainą jest od dwóch lat Uniwersytet Śląski) to właśnie w Katowicach powstało drugie po kowieńskim Centrum Państwowego Uniwersytetu w Mariupolu. Szefową katowickiego Centrum jest prof. Olena Suzdaljewa, a mariupolski uniwersytet jako jedna z kilkudziesięciu ukraińskich uczelni (partner stowarzyszony) został zaproszony do współpracy w ramach konsorcjum Transform4Europe (T4EU).

Katowickie Centrum dysponuje obecnie kilkoma pomieszczeniami na UŚ. Znajduje się w nich m.in. flaga Ukrainy z podpisami żołnierzy walczących w konflikcie rosyjsko-ukraińskim. W ramach działalności Centrum na razie prowadzone są online kursy języka polskiego oraz odbywają się konsultacje i spotkania dotyczące np. odnowienia polonistyki na mariupolskim uniwersytecie, prowadzenia wspólnych programów studiów i podwójnych dyplomów, a także na temat wsparcia ukraińskiego uniwersytetu w przygotowaniu strategii odnowienia jego działalności czy możliwości współpracy naukowców ukraińskich z polskim otoczeniem społeczno-gospodarczym.

Otwarcie katowickiego Centrum oznacza korzyści także dla Uniwersytetu Śląskiego. Jak wyjaśnia prof. Małgorzata Myśliwiec: − To przede wszystkim możliwość sieciowania się naukowego. Dzięki bliższej współpracy Uniwersytet Śląski, realizując strategię umiędzynarodowienia, zyskuje nowego zagranicznego partnera. Ponadto korzyścią jest wzmocnienie i wzbogacenie umiędzynarodowienia dydaktyki. Warto też zwrócić uwagę na osobę samego rektora Państwowego Uniwersytetu w Mariupolu, prof. Mykołę Trofymenkę, który jest najmłodszym rektorem ukraińskich uczelni i bardzo dynamicznie działa na rzecz swojej uczelni. Dość powiedzieć, że w ubiegłym tygodniu przyjmował delegację niemieckich i amerykańskich partnerów, którzy zadeklarowali założenie dla jego uczelni najnowocześniejszego w Europie kampusu po ustabilizowaniu sytuacji w Ukrainie. Tym samym Uniwersytet Śląski ma szansę zyskać w mariupolskiej uczelni bardzo silnego i bardzo ambitnego partnera do dalszej współpracy.

Nasza rozmówczyni dodaje też, że Państwowy Uniwersytet w Mariupolu jest bardzo mocno zainteresowany europejskimi partnerami i ma coraz konkretniejsze plany związane z prowadzeniem wspólnych badań czy wspólnej dydaktyki m.in. z Uniwersytetem Śląskim właśnie.

Jak podkreśla prof. Myśliwiec, tematyka ukraińska wciąż jest istotna na polskich uczelniach, a otwarcie Centrum Państwowego Uniwersytetu w Mariupolu najlepiej świadczy o trwałości wsparcia, jakiego wciąż udzielają polscy (i europejscy) akademicy swoim kolegom zza wschodniej granicy. − Uniwersytet to nie jest miejsce, gdzie wartością byłyby klikalność czy słomiany zapał związany z modnymi w danym momencie tematami. Dlatego także w odniesieniu do pomocy naszym ukraińskim partnerom jesteśmy nastawiani na długofalową i przemyślaną współpracę, także w ramach całego konsorcjum Transform4Europe, tak by efekty tej działalności mogły mieć realny wymiar − kończy prof. Myśliwiec.

Magda Tytuła

fot. Katarzyna Suchańska

© 2022 Perspektywy.pl   O nas | Polityka Prywatności | Znak jakości | Reklama | Kontakt!!!