Podczas gdy większość stoisk na tegorocznym Perspektywy Women in Tech Summit tętniła nowinkami ze świata sztucznej inteligencji, robotyki i cyfrowych technologii, jedna strefa wyróżniała się czymś zupełnie innym. Zapachem smaru, stukotem narzędzi, gwarem pracy i... pasją, która sięgała daleko poza klawiaturę. To właśnie Garage Girls - miejsce, gdzie technologia spotkała się z mechaniką, a kobiety przejmowały kontrolę nad silnikami, układami zawieszenia i podwoziami kultowych aut!

Strefa Garage Girls powstała z myślą o dziewczynach, które nie boją się pobrudzić rąk. Ale także o tych, które zawsze chciały zrozumieć, co dzieje się „pod maską” – i nie miały dotąd okazji, by spróbować. Tu każda uczestniczka mogła poczuć się jak inżynierka, mechaniczka, kierowczyni rajdowa – lub po prostu pasjonatka techniki, która pragnie odkrywać świat w praktyce, a nie tylko z książek i prezentacji. W ciągu dwóch intensywnych dni strefa Garage Girls działała pełną parą od rana do wieczora – od 9:00 do 18:00 – przyciągając tłumy uczestniczek i uczestników, którzy z fascynacją przyglądali się, jak powstaje samochód od zera, jak działa silnik Wankla i dlaczego nowoczesne systemy podwozi mogą zrewolucjonizować świat motorsportu.

Zbudujmy razem Malucha! – kultowy Fiat 126p od podstaw

Czy da się zbudować samochód w dwa dni? W strefie Garage Girls – jak najbardziej. A dokładniej: legendarny Fiat 126p, który dla wielu Polek i Polaków był pierwszym autem w życiu, symbolem dzieciństwa i ikoną motoryzacji PRL-u. Pod czujnym okiem dwóch znakomitych specjalistów – Artura Makucha i Bartka Czyżewskiego – uczestniczki miały okazję wziąć udział w unikatowym warsztacie, podczas którego od zera składano prawdziwego Malucha, podarowanego nam przez Talaria Resort & Spa. Nie było tu pokazówek, nie było ściemy – tylko prawdziwa robota: rozkładanie części, dopasowywanie, montowanie zawieszenia, układu hamulcowego, przekładni i elementów nadwozia.

Warsztat miał wymiar edukacyjny i praktyczny – każda uczestniczka mogła nie tylko dotknąć, ale i samodzielnie zamontować elementy układu kierowniczego, sprzęgła, skrzyni biegów, a nawet uczestniczyć w składaniu silnika. Na koniec pojazd przeszedł próbę uruchomienia – moment absolutnego triumfu dla wszystkich zaangażowanych.

Dla wielu uczestniczek była to pierwsza w życiu okazja, by stanąć po drugiej stronie motoryzacyjnej rzeczywistości – nie jako pasażerka czy kierowczyni, ale jako twórczyni maszyny.

Złóż swój własny silnik Wankla! – magia rotacyjnej inżynierii

Równolegle do budowy Malucha, w drugiej części strefy Garage Girls toczył się równie fascynujący proces: składanie legendarnego silnika Wankla 13B, znanego z Mazdy RX-8.

Prowadzący warsztat Bartek Gąsek, ekspert w dziedzinie silników rotacyjnych, z niezwykłą precyzją i pasją wprowadzał uczestników w świat technologii, która wciąż budzi zachwyt wśród miłośników motoryzacji. Od omówienia różnic konstrukcyjnych między silnikami tłokowymi a rotacyjnymi, przez prezentację wirników, uszczelek, łożysk i wału mimośrodowego, aż po końcowy montaż – każdy etap był okazją do nauki i zadawania pytań.

Dzięki formule warsztatowej każdy mógł nie tylko obserwować, ale również samodzielnie złożyć kolejne elementy silnika, nauczyć się ich funkcji i zrozumieć, dlaczego rotacyjne jednostki napędowe mają tylu fanów na całym świecie. Jeśli wszystko działało jak należy – silnik na koniec był uruchamiany na oczach uczestników. To był warsztat dla tych, którzy lubią wiedzieć nie tylko „jak”, ale i „dlaczego” – a także dla wszystkich, którzy szukają praktycznej, fascynującej wiedzy technologicznej.

r-Stratos – przyszłość sportowego zawieszenia

Trzecim filarem Garage Girls była strefa inspiracji i wiedzy, a najważniejszym punktem programu – prelekcja Kamili Grabowskiej-Derlatki, rajdowej kierowczyni, instruktorki jazdy i doktorantki, która od lat działa na styku sportu, nauki i motoryzacji.

Kamila zaprezentowała nowoczesny system zawieszenia r-Stratos, opracowany we współpracy z Automobil Trainers Association oraz Pierwszą Szkołą Rajdową w Polsce. System ten opiera się na eliminacji GTC (Geometric Traction Control), co umożliwia nawet 20% szybsze pokonywanie zakrętów w porównaniu z tradycyjnymi układami zawieszenia.

W trakcie prezentacji uczestnicy mieli okazję nie tylko poznać szczegóły konstrukcyjne, ale również zobaczyć na żywo samochody wyposażone w r-Stratos – w pełni przygotowane do rajdów i wyścigów. Kamila opowiadała również o tym, jak stopniowo dostosowywać ustawienia zawieszenia do poziomu zaawansowania kierowcy oraz jakie są zalety i potencjalne ryzyka związane z takimi modyfikacjami. To była nie tylko opowieść o technice, ale też o pasji, determinacji i sile kobiet w motorsporcie.

Dlaczego Garage Girls? Bo technologia to nie tylko kod!

Strefa Garage Girls była czymś znacznie więcej niż tylko pokazem umiejętności mechanicznych. To była przestrzeń, która dawała kobietom realne narzędzia, by wejść w świat motoryzacji, inżynierii i mechaniki – dziedziny wciąż zdominowane przez mężczyzn. Pokazywała, że kompetencje techniczne nie mają płci, a pasja do silników, śrubek i zawieszeń może rozwijać się niezależnie od stereotypów. Uczestniczki wychodziły ze strefy nie tylko z nową wiedzą, ale też z błyskiem w oku, który pojawia się wtedy, gdy przekraczasz granice, które ktoś kiedyś ustawił ci na drodze.

fot. Anita Kot