Pod hasłem "Nowe kino,Nowy Sącz" startuje w Nowym Sączu festiwal filmowy, na którym 25 i 26 listopada br.zostaną pokazane coraz popularniejsze na świecie, także w Polsce, krótkie filmy fabularne.
To stosunkowo nowy gatunek filmowy, coraz chętniej oglądany, zwłaszcza że jego dostępność upowszechnia się wraz z internetem. Przede wszystkim wśród ludzi młodych.
Takich krótkich fabuł powstaje z każdym rokiem coraz więcej. Kręcą je dziś nie tylko studenci szkól filmowych, ale również doświadczeni zawodowcy i profesjonalizujący się amatorzy.
Mamy do czynienia z nowym zjawiskiem artystycznym i warto je publicznie odnotować.
Stąd pomysł powołania Festiwalu, który ma wszelkie szanse zakorzeniania się na mapie kulturalnych wydarzeń Polski - dlatego, jak mówi reżyser Robert Gliński, - Nowy Sącz miał nosa, że pierwszy postanowił taki festiwal zorganizować. Opowiedzieć obrazami coś krótko, a jednocześnie sensownie jest nie lada sukcesem. Tylko nielicznym udaje się zrobić krótki film, który wwierca się w głowę widza i daje do myślenia. Dlatego warto takie filmy zauważać i propagować.
Na Festiwal napłynęło kilkadziesiąt propozycji, z czego do konkursu zakwalifikowano kilkanaście tytułów.
Patronat nad nowym festiwalem sprawują Polski Instytut Sztuki Filmowej i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.