Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka ma pomysł, jak polepszyć jakość edukacji i przeciwdziałać kształceniu niedostosowanemu do potrzeb rynku pracy.
W czwartek, 29 listopada, resort nauki przedstawił projekt założeń do nowelizacji ustaw: o zasadach finansowania nauki oraz Prawa o szkolnictwie wyższym.
Ministerstwo planuje by Polska Komisja Akredytacyjna przyjrzała się bliżej uczelniom i kierunkom pod kątem tego, czego studenci zostali nauczeni i jakie mają faktyczne kompetencje. W tym celu stworzona zostanie tzw. lista ostrzeżeń, która pojawi się na stronie internetowej resortu.
– Postanowiliśmy doprowadzić do tego, aby i studenci i maturzyści otrzymywali jednoznaczną informację o tym, na jakim kierunku studiów nie uzyskają odpowiedniej oferty dydaktycznej. Dlatego wymyśliliśmy listę ostrzeżeń – mówi Barbara Kudrycka. – Będą się na niej znajdowały informacje o kierunkach studiów, które dostały negatywną ocenę PKA, o zawieszonych decyzją ministra kierunkach, o cofniętych uprawnieniach do prowadzenia danego kierunku a nawet o wszczęciu procedury w celu cofnięcia uprawnienia lub zawieszenia kierunku studiów.
Tylko w tym roku zlikwidowano aż trzy uczelnie i zawieszono 16 kierunków. Kolejne 7 kierunków jest w trakcie postępowania o zawieszenie.
W celu poprawienia jakości kształcenia, uczelnie zostaną zmuszone do wybrania profilu swojej działalności. Będą musiały zdecydować czy będą przygotowywać swoich uczniów praktycznie, do podjęcia określonej pracy, czy tez wyspecjalizują się w kształceniu akademickim, umożliwiającym kontynuację kariery naukowej. W tym celu powstanie przepis, który zezwoli na prowadzenie studiów ogólnoakademickich jedynie uczelniom uprawionym do nadawania w danej dyscyplinie stopnia doktora.
Dodatkowo, po zmianach, osoby, które przekroczyły 25 lat, przystępując do studiów miałyby na samym początku możliwość zaliczenia części przedmiotów, w oparciu o własną wiedzę czy umiejętności, zdobyte na przykład podczas pracy lub w procesie samokształcenia. Pozostałe przedmioty mogliby zaliczać w ramach indywidualnego toku studiów. Taki program zakończyłby się otrzymaniem dyplomu równoważnego z dyplomem ukończenia zwykłego toku studiów.
Kolejna zmiana dotyczyłaby przyznawania stypendiów rektora również studentom pierwszego roku. Otrzymywaliby je na przykład osoby, które wyjątkowo dobrze napisały maturę. Niestety z nagród dla pierwszego roku najwcześniej ucieszą się ci, którzy studia zaczną w październiku 2014 roku. W pierwszym roku akademickim na ten cel ma być przeznaczone 30 mln zł, a w kolejnym – 100 mln.
Barbara Kudrycka zapowiedziała również między innymi zmiany dotyczące finansowania projektów naukowych i infrastruktury badawczej oraz przeprowadzania konkursów na granty.
A Wy, co myślicie o pomysłach Ministerstwa? Podzielcie się z nami Waszą opinią.