Dziewczyny przyszły na Politechnikę Świętokrzyską! Właściwie - przyjechały: z Ostrowca Śwìętokrzyskiego ( II LO im. Chreptowicza), Włoszczowy (ZSP nr 3), Jędrzejowa (II LO im.M.Reja), a także z kieleckich liceów (m.in. "Śniadecki" "Ściegienny", "Norwid") ... - Zabrałyśmy ze sobą ochronę, czyli chłopaków ze szkoły - żartowały uczennice klasy mat.fiz. z Jędrzejowa.
W grupie ośmiu dziewcząt cztery planują studia na uczelni technicznej, dwie będą aplikowały na budownictwo, dwie na inżynierię środowiska. Agnieszka Marzec preferuje drugi z tych kierunków. - Liczę na ciekawe studia i dobry zawód... Zainteresowanie Dniem dla Dziewczyn na PŚw. tradycyjnie było duże, choć równolegle odbywały się w Centrum Targowym miasta wielkie wiosenne targi edukacyjne ( także z udziałem Politechniki).
Rektor Politechniki Świętokrzyskiej, prof. Wiesław Trąmpczyński jest dumny z sukcesu na przestrzeni ostatniego dziesięciolecia – Z Raportu Perspektyw sporządzonego po 10 latach prowadzenia Akcji Dziewczyny na Politechniki wynika, że – obok Politechniki Poznańskiej - jesteśmy liderem wzrostu udziału dziewczyn w ogólnej liczbie studentów. To progres mierzony ponad 60 - procentowym przyrostem! Niezwykłość tej sytuacji odnoszę do wspomnień z moich studiów na Politechnice Warszawskiej, w drugiej połowie lat 60-tych; na Wydziale Maszyn Roboczych i Pojazdów mieliśmy trzy koleżanki. Żadna z nich nie ukończyła, niestety, studiów. Sądzę, że zostały wtłoczone w jakieś inne życiowe role… Dane z Raportu zgadzają się z obserwacjami wykładowców kieleckiej uczelni: współczesne dziewczyny nie tylko bez kompleksów decydują się na podjęcie studiów politechnicznych, ale także są świetnymi studentkami, kontynuują naukę na studiach II i III stopnia, jest ich coraz więcej na tych poziomach kształcenia, gdzie jest coraz trudniej. Są ambitne.
- Na spotkania na wydziałach, na świetny wykład o Wodzie, najbardziej niezwyczajnej cieczy we wszechświecie" prof. Tadeusza Kozłowskiego, prorektora ds. rozwoju PŚw i na laboratoryjne spotkania technologiczne, w tym do placówki w Dąbrowie przybyło blisko 200 osób -- ocenia Ewa Karońska, koordynatorka kieleckiej akcji DnP.
