Zachęcić cudzoziemców do studiowania w Polsce, a potem ich zatrzymać na rynku pracy: to zadanie dla uczelni, państwa, samorządów? Na to pytanie starali się odpowiedzieć uczestnicy panelu dyskusyjnego Study&Work in Poland na XIV Forum Ekonomicznym Młodych Liderów w Krynicy-Zdroju. Wśród panelistów obecny był prezydent Nowego Sącza, Ludomir Handzel.
Prezydent Handzel przekonywał, że czynnikiem, który może zatrzymać zagranicznych studentów w miastach wielkości Nowego Sącza, jest jakość życia. - W samym Newagu zatrudniamy dwustu inżynierów – wyliczał prezydent. - Młodych ludzi, którzy pracują w Krakowie. Dlatego, że tam jest teatr, tam można po południu coś zrobić, tam są place zabaw, tam jest odkryty basen. W Nowym Sączu nie sięgnięto na przykład po środki unijne, po fundusze, które proponował rząd. Nie mamy ani jednego orlika. My wiemy, że pecunia non olet, ale nie wszyscy wiedzieli – dodał prezydent Ludomir Handzel.
Rola samorządu w przyciągnięciu zagranicznych studentów wywołała ożywioną dyskusję. Uczestnicy spierali się także o zakres pomocy dla studiujących i perspektywy, jakie tworzy im polski przemysł (w panelu obok samorządowców obecna była reprezentacja biznesu). Dyskusję moderował Sergiusz Najar z Fundacji Edukacyjnej Perspektywy.
Forum Młodych Liderów jest przedsięwzięciem wchodzącym w skład Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju. W tym roku udział w nim bierze około 400 uczestników z kilkudziesięciu krajów. Spotkanie zakończy się 6 września.