REKLAMA


REKLAMA


Największą wartością programu Shesnnovation Academy jest to, że otwiera przestrzeń, w której kobiety mogą się spotkać, wspierać i dzielić doświadczeniami i informacjami, będąc na różnym poziomie zaawansowania biznesowego. Daje to zupełnie unikalną możliwość poczucia tej siły i energii, które drzemią w kobietach, a których na co dzień może nie dostrzegamy, bo najczęściej same siebie sabotujemy – mówi Aneta Michalska, która w listopadzie 2019 r. założyła startup VEG ProBio i rozwija go w programie Shesnnovation Academy.

Shesnnovation Academy to jeden z programów dla kobiet uruchomionych przez Fundację Edukacyjną „Perspektywy” we współpracy z Citi Foundation i Stowarzyszeniem TOP 500 Innovators. Partnerem merytorycznym programu jest Fundacja Kronenberga. W program włączyła się też jako partner Szkoła Główna Handlowe w Warszawie.

Choć Shesnnovation Academy jest programem otwartym dla wszystkich kobiet, jego główne adresatki to studentki, doktorantki i absolwentki kierunków technicznych i ścisłych, które chciałyby założyć startup technologiczny. W ramach programu jego uczestniczki biorą udział w warsztatach, seminariach i szkoleniach oraz spotykają się z mentorkami i ekspertami, którzy pomagają kobietom aspirującym do roli bizneswoman nabyć konieczne w biznesie kompetencje i rozwinąć innowacyjne pomysły. I to właśnie mentoring jako największą wartość programu wskazują zgodnie biorące udział w Shesnnovation Academy kobiety.

W ramach uruchomionej w 2019 edycji programu Shesnnovation Academy powstało już kilka startupów, a kolejne są w fazie tworzenia. Poniżej przedstawiamy trzy z istniejących spółek.

Aneta Michalska: W biznesie kluczowa jest wiara we własny produkt

Choć skończyła mechatronikę na Politechnice Warszawskiej, w ramach Shesnnovation Academy założyła startup w sektorze… spożywczym. Jej pomysł na biznes? Produkcja wegańskich zamienników nabiału. Zaczyna od masła zawierającego bakterie probiotyczne – na razie produkt przechodzi fazę testów, na rynek trafi najpewniej latem 2020 r. – Weganizm to jedną z najważniejszych dla mnie wartości, wartością, na podstawie której dokonuję w życiu wyborów – opowiada Aneta. – Jednocześnie od kilku już lat odżywiania się w 100% roślinnie, wiedziałam, czego mnie samej w tej diecie brakowało, szczególnie na początku, za czym tęskniłam. Tak powstał pomysł na startup, a szerzej: na cały ekosystem zbudowany wokół idei weganizmu.

Aneta zatem obok planu budowania własnej marki ma ambitniejsze cele – cele, na które oczy otworzyła jej zresztą jej mentorka w programie Shesnnovation Academy. Chce stworzyć sieć wzajemnie wspierających się marek promujących w swej biznesowej działalności weganizm. Istotne przy tym byłoby utworzenie zaplecza eksperckiego dla nowych firm oraz zbudowanie wspólnego frontu w staraniach o zasoby finansowe, dzięki którym wschodzące marki mogłyby się rozwijać.

Pytana o to, na czym w swojej biznesowej działalności opiera pewność siebie, skoro nie może jej oprzeć na zdobytym na studiach wykształceniu, Aneta odpowiada bez wahania: – Według mnie zawsze kluczową rzeczą jest wiara we własne siły i w swój pomysł. I to nigdy nie jest tak, że w biznesie musimy wszystko umieć same i ze wszystkim same sobie dawać radę. Wiedza czy kompetencje, których nam brakuje, gdzieś są na rynku, wystarczy znaleźć ludzi, którzy je mają, i przekonać ich do siebie, zdobyć ich do swojego zespołu.

Dalej Aneta tłumaczy, że jeśli ktoś ma kompetencje, by wymyślić jakiś nowatorski biznes, to ma także wszystkie potrzebne kompetencje, by wdrożyć swój pomysł w życie. – A przez wszystkie kompetencje rozumiem to, że jeśli brakuje ci na jakiś temat wiedzy, ale masz wiarę w swój pomysł, będziesz potrafiła uzupełnić braki w swojej wiedzy, czy to przez szkolenia, czy przez znalezienie ludzi, którzy tę wiedzę mają. Brak kompetencji nigdy nie powinien nas zniechęcać i odwodzić od pomysłu założenia firmy!

Jeśli chodzi o rady dla dziewczyn, które marzą o własnym startupie i chciałyby dołączyć do programu Shesnnovation Academy, Aneta ma ich kilka. Na przykład: jak najszybciej wypracować wartość, którą będzie można sprzedać, nie czekać na „dopieszczenie” pomysłu i stworzenie swojego wymarzonego produktu. Inną cenną wskazówką może być ta: nie opierać swojej działalności wyłącznie na dotacjach. – To może pogrążyć biznes, bo z tymi dotacjami bywa różnie: przychodzą później, niż planowaliśmy, albo w ratach, albo w ogóle – wyjaśnia. Ostatnia rada to: być otwartym na innych, na to, co mają nam do powiedzenia. – Czasem to nasz potencjalny klient czy partner, rzucając jakąś uwagę, może nam pomóc rozwinąć nasz biznes.

Magda Tytuła

http://shesnnovation.pl/

© 2022 Perspektywy.pl   O nas | Polityka Prywatności | Znak jakości | Reklama | Kontakt!!!