REKLAMA


REKLAMA


17 kwietnia 2020

Burzę wywołał komunikat MNiSW z 18 marca: Biorąc pod uwagę szczególną sytuację, w jakiej się znaleźliśmy, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego rekomenduje władzom uczelni rozważenie możliwości zawieszenia pobierania od studentów opłat za studia (wyróżnienie redakcji). Rekomendacja ma na celu ograniczenie obciążeń finansowych studentów w sytuacji wprowadzenia na terenie kraju stanu zagrożenia epidemicznego i zamknięcia wielu miejsc takich jak np. lokale gastronomiczne, będące dla wielu studentów miejscem pracy. Przedstawiciele MNiSW apelowali przy okazji: - Pamiętajmy o wzajemnym wsparciu i solidarności!

Tak sformułowana rekomendacja zaniepokoiła władze uczelni niepublicznych, gdyż nie było jasne, do kogo jest adresowana – wyłącznie do uczelni publicznych, finansowanych przez państwo, czy również niepublicznych, w których podstawowym źródłem utrzymania są opłaty studentów.

Uczelnie niepubliczne dały temu wyraz w interwencjach adresowanych do MNiSW, zwracając uwagę, że taki apel może doprowadzić do niepożądanych zachowań studentów, czyli niepłacenia za studia, co może doprowadzić w konsekwencji do likwidacji uczelni. Przy czym – podkreślano – dzieje się to w okresie, kiedy uczelnie pracują na pełnych obrotach, dają studentom możliwość kształcenia on-line i zapewniają internetowe kontakty z kadrą naukową. 

Apelujemy do Państwa o rozwagę w zamieszczaniu tego rodzaju oświadczeń, które zamiast pomóc i być przejawem solidarności, sieją zamieszanie i niepewność -  zwracał się do ministerstwa rektor Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie, dr Marcin Smolira. - Obecność rekomendacji na stronie MNiSW w takiej formie językowej grozi niewyobrażalnym chaosem finansowym, a także możliwą nieodwracalną destrukcją funkcjonowania uczelni niepublicznych, których działalność możliwa jest jedynie w oparciu o uzyskane środki od studentów.

Czy ministerstwo planuje pokrycie tych kosztów w formie niezbędnej pomocy? Czy przewiduje starania o pakiet antykryzysowy dla sektora niepublicznego w zaistniałej sytuacji? – pisał w imieniu zawodowych uczelni niepublicznych skupionych w Konferencji Rektorów Zawodowych Szkół Polskich prof. Waldemar Tłokiński, przewodniczący KRZaSP.

Prof. Krzysztof Sikora, prezydent Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy i wiceprzewodniczący Polskiej Unii Edukacyjnej, wręcz sugerował w swojej korespondencji, żeby w tej trudnej sytuacji ministerstwo wprowadziło specjalne mechanizmy pomocowe dla uczelni niepublicznych i ich studentów, na przykład specjalne systemy stypendialne, specjalne bony edukacyjne czy szybkie ścieżki kredytowe.

Doczekali się odpowiedzi. Marcin Czaja, dyrektor  Departamentu Szkolnictwa Wyższego MNiSW wyjaśnił w swoim piśmie, że: w przypadku gdy w okresie zawieszenia zajęć uczelnia zapewnia realizacje usług edukacyjnych w innej formie, np. z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość, wspomniana w rekomendacji przesłanka do zawieszenia opłat nie zachodzi. Pragniemy również zwrócić uwagę na treść informacji zamieszczonej na stronie ministerstwa, w którym zwracamy się z rekomendacją „rozważenia możliwości zawieszenia opłat”. Powyższe oznacza, iż wszelkie ostateczne decyzje w tej sprawie pozostają po stronie władz każdej uczelni

Zbieramy się

Jednak „mleko już się wylało”. Informację o wstrzymaniu opłat za studia rozpowszechniły media, sprostowanie dotarło do niewielu.

Jak informuje Elwira Przybylska, kanclerz Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie, uczelni, która zainicjowała budowę porozumienia między uczelniami niepublicznymi, wiele szkół wyższych już sygnalizuje kłopoty związane z opłatami za studia, zwłaszcza te, które mają miesięczne terminy płatności.

Po prostu studenci przestali płacić i zaczęli składać wnioski o zapomogi. Ta niefortunna rekomendacja przelała falę goryczy uczelni niepublicznych i stąd taka ostra interwencja. Dobrze, że otrzymaliśmy odpowiedź z MNiSW, że powyższe wszelkie decyzje pozostają w ocenie władz każdej uczelni, a więc przyznało, że nie ingeruje w umowę prawną pomiędzy studentem a uczelnią – mówi Przybylska. – Ale nam przede wszystkim chodzi o zmiany w ustawie 2.0, które pozwolą na godne funkcjonowanie.  Na nasz list skierowany do wyższych szkół niepublicznych i zachęcający do wspólnego działania, odpowiedziało około 30 uczelni. Inne, jak Wyższa Szkoła Gospodarki z Bydgoszczy, zrzeszona w Polskiej Unii Edukacyjnej, również mają kontakt z wieloma uczelniami. To już prawie połowa z działających uczelni niepublicznych i myślę, że uda się nam zorganizować gremium skutecznie dopominające się o godny byt uczelni niepublicznych, ich studentów i kadry akademickiej. 

-  Wydaje się, że - jak zawsze w kryzysowym czasie – podejmowane są zbyt naiwne działania. Jednak ta sugestia stworzyła groźny precedens, a tego typu hasła demobilizują studentów i pracowników. Na szczęście ministerstwo szybko zareagowało, być może zadziałały liczne interwencje – odnosi się do zalecenia MNiSW prezydent WSG prof. Krzysztof Sikora. – Jestem pod wrażeniem, jak dużo uczelni zaangażowało się w ten protest. Do studentów nie dotarła jednak odpowiedź z ministerstwa, spadły nam wpływy, ale trudno, trzeba sobie z tym radzić, mam nadzieję, że wspólnie. Nasza uczelnia działa w Polskiej Unii Edukacyjnej, teraz zaprosiliśmy około 40 partnerów i zbieramy się po to, aby dzielić się naszymi rozwiązaniami, w tym nowymi pomysłami na przetrwanie, na przekształcenia. Traktujemy ten trudny czas, jako czas wyzwania, a nie rozpaczy, przy czym chodzi nam głównie o wsparcie naszych studentów i obronę ich prawa do edukacji, która w czasie zarazy została poważnie ograniczona.

O równość szans edukacyjnych

Dla wielu uczelni niepublicznych ten opacznie zrozumiany apel ministerstwa nauki był impulsem do bardziej zorganizowanego działania, nie pierwszego i zapewne nie ostatniego w historii uczelni niepublicznych w Polsce. Ponieważ wiele z nich nie wierzy w skuteczność swojej oficjalnej reprezentacji (czyli KRZaSP), starają się zorganizować w inny sposób, adekwatnie do potrzeb. Zapewne powstanie nowa organizacja lub struktura współpracy tych uczelni, nie mająca wprawdzie umocowania w "Prawie o szkolnictwie wyższym i nauce", ale skuteczniej reprezentująca ich interesy. Perspektywy będą informować o rozwoju sytuacji w tym zakresie

Szczęśliwie, głos w obronie praw edukacyjnych studentów zabrała zdecydowanie Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Kierowana przez prof. Andrzeja Eliasza Komisja ds. Komunikacji i Odpowiedzialności Społecznej KRASP opublikowała stanowisko dotyczące „zachowania dotychczasowego dostępu do edukacji na wszystkich szczeblach”, w którym stwierdziła m.in.:

Państwo powinno w obecnej, nadzwyczajnej sytuacji dołożyć starań, by kształcenie wszystkich uczniów i studentów utrzymać na dotychczasowym poziomie. Oznacza to pomoc szkołom i uczniom w dostępie do komputerów, a także zapewnienie możliwości dalszego kształcenia tym uczniom i studentom, którzy płacą czesne. Dotyczy to uczniów i studentów szkół niepublicznych, ale na poziomie wyższym także studentów studiów niestacjonarnych w uczelniach publicznych. 

Uczniowie i studenci powinni otrzymać wsparcie od państwa, podobnie jak pracownicy zagrożonych zakładów pracy. Stąd apel, by władze państwa podjęły starania o utrzymanie ciągłości kształcenia uczniów i studentów, zapewniając im nie tylko równy dostęp do zdalnego nauczania, ale też  pomoc w opłacaniu czesnego, gdy sytuacja będzie tego wymagać.

Czy uczelnie niepubliczne przetrwają pandemię? – W 100 procentach! – optymistycznie odpowiada prof. Sikora  - bo optymizm jest jednym z fundamentów przetrwania. Ale chodzi o znacznie więcej – o poważną troskę o przyszłość edukacji na wszystkich szczeblach.

Ale nie wszystkie wypowiedzi władz uczelni niepublicznych są tak zdecydowane i optymistyczne…

Lidia Jastrzębska


Lidia Jastrzębska jest dziennikarką współpracującą z miesięcznikiem edukacyjnym „Perspektywy”. Absolwentka Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w problematyce oświaty i szkolnictwa wyższego.

© 2022 Perspektywy.pl   O nas | Polityka Prywatności | Znak jakości | Reklama | Kontakt!!!