REKLAMA


REKLAMA


Grupa kanadyjskich studentów wystąpiła na drogę sądową przeciwko 15 uczelniom w stanie Quebec domagając się zwrotu części czesnego za kończący się właśnie semestr. Studenci argumentują swoje żądanie tym, że przez przejście do nauki online pozbawieni zostali możliwości korzystania z wielu możliwości, jakie oferuje uniwersytecki kampus i normalna nauka „twarzą w twarz”.

Studenci z Quebec nie są w tym odosobnieni, studenci w innych częściach Kanady również występują z podobnymi żądaniami. W sąsiednich Stanach Zjednoczonych wszczętych zostało już ponad 75 zbiorowych pozwów przeciwko uczelniom. Trudno się temu dziwić, skoro roczna opłata za studia może wynosić nawet 50 000 dolarów. Niektóre kanadyjskie uczelnie zwróciły już część opłat za pokoje w akademikach i wyżywienie w stołówkach. Nawet w przypadku wygranej w sądzie nie można mieć pewności, że uczelnie będą w stanie zapłacić rekompensatę. Brak studentów zagranicznych oraz inne koszty związane z pandemią postawiły wiele z nich w trudnej sytuacji finansowej; niektóre już zmuszone zostały do zwolnienia części personelu.

Źródło: www.universityaffairs.ca

 

© 2022 Perspektywy.pl   O nas | Polityka Prywatności | Znak jakości | Reklama | Kontakt!!!