LO nr XIV im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu |
NAJLEPSZE liceum w Polsce |
NAJLEPSZA szkoła olimpijska w Polsce |
Absolwenci wrocławskiej „Czternastki” twierdzą, że to dzięki wysokim wymaganiom stawianym im w szkole osiągnęli życiowy sukces. Bezsprzecznie współautorami tego sukcesu są ich nauczyciele.
Jak powiedział w jednym z wywiadów dyrektor Marek Łaźniak, kierujący obecnie ZS nr 14 we Wrocławiu, (w skład którego wchodzi Liceum Ogólnokształcące nr XIV), historia tej placówki jest właściwie historią dwóch zupełnie różnych szkół: tej położonej przy ul. Szczytnickiej 11 kameralnej „Czternastki”, której celem było kształcenie uzdolnionej – głównie w zakresie przedmiotów ścisłych – wrocławskiej młodzieży i powstałego po przeprowadzce do nowej siedziby przy al. A. Brucknera 10 we Wrocławiu Zespołu Szkół nr 14, który gromadzi wszechstronnie uzdolnioną młodzież z całego Dolnego Śląska, a w praktyce z całego kraju niezmienna pozostała filozofia szkoły, której nadrzędnym celem jest pomoc uzdolnionej młodzieży w rozwijaniu swoich pasji naukowych i wpieranie jej na drodze budowania kariery.
Profile sukcesu
Od 1974 roku, będącego początkiem naznaczonej wieloma sukcesami drogi, aż do dziś szkoła kształtuje u swoich uczniów kreatywność i samodzielność w myśleniu oraz dba o to, jak powiedział dyrektor Marek Łaźniak, by wychować człowieka o szerokich horyzontach pewnego siebie i swoich walorów. Aby ten cel osiągnąć, szkoła stwarza młodzieży możliwość kształcenia się w klasach o profilach: matematycznym pod patronatem Uniwersytetu Wrocławskiego, dwujęzycznym prawno -ekonomicznym pod patronatem Uniwersytetu Wrocławskiego, dwujęzycznym biologiczno-chemicznym, chemicznym pod patronatem Uniwersytetu Wrocławskiego i politologicznym.
Ponieważ oferta szkoły skierowana jest przede wszystkim do młodych ludzi, którym ambicja nie pozwala na przeciętność i którzy chcą się uczyć, szkoła stwarza im możliwość wszechstronnego rozwoju i prowadzi działania mające na celu wspieranie uzdolnień. Dla lepszej orientacji stworzono specjalny serwis olimpijski w przygotowaniu do zmagań olimpijskich pomagają funkcjonujące przez cały rok szkolny (a właściwie rok olimpijski, którego uroczysta inauguracja odbywa się zawsze pod koniec września) koła naukowe prowadzone przez koordynatorów: nauczycieli, pracowników naukowych a nawet absolwentów-olimpijczyków, których zadaniem jest podjęcie działań mających zapewnić młodzieży osiągnięcie sukcesu. Stwarzając cały ten sprawnie funkcjonujący system „Czternastka” stała się absolutnym pionierem w ruchu olimpijskim i zaczęła wyznaczać standardy obowiązujące nie tylko w placówkach stowarzyszonych w Towarzystwie Szkół Twórczych, którego członkiem Liceum Ogólnokształcące nr XIV jest od samego początku.
Niezwykle prestiżowym przedsięwzięciem jest organizowany przez Liceum Ogólnokształcące nr 14 we współpracy z Dolnośląskim Stowarzyszeniem na Rzecz Uzdolnionych (którego twórcą notabene jest ZS nr 14) Dolnośląski Konkurs dla Gimnazjalistów „Liga Naukowa” pod honorowym patronatem dolnośląskiego kuratora oświaty i wiceprezydenta Wrocławia.
Bo do tanga trzeba dwojga...
Sukces szkoły, którego wymiernym wyznacznikiem jest nie tylko zajmowanie czołowych miejsc w Ogólnopolskim Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych, ale również olbrzymia i wciąż rosnąca liczba finalistów oraz laureatów wszystkich praktycznie olimpiad przedmiotowych, nie jest więc dziełem przypadku. To efekt funkcjonowania niezwykle przemyślanego, sprawnego systemu, którego istotnym czynnikiem jest staranny dobór kadry. O nauczycielach pracujących w ZS nr 14 dyrektor mówi, że są to ludzie, którzy chcą więcej pracować i, stając się dla swoich uczniów mistrzami, własnym autorytetem pociągają ich za sobą.
– Mam pasję i chcę ją przekazać moim uczniom – mówi Agnieszka Smarzewska, anglistka, realizatorka projektów anglojęzycznych. Jerzy Biniewicz – polonista – dodaje, że nauczyciel musi być merytorycznie przygotowany do zawodu i mieć w sobie pasję – często na przekór oficjalnym wymaganiom. Ludmiła Szterenberg, która wychowała wielu laureatów olimpiad chemicznych twierdzi zaś, że ze strony nauczyciela potrzebna jest ciężka praca, systematyczność i … konsekwencja. Dodaje jednak, że do tanga trzeba dwojga: ze strony ucznia potrzebna jest motywacja, ciężka praca i dobre chęci.
Jak na te wysokie wymagania reagują uczniowie? – Kiedy po latach, już jako absolwenci przychodzą do nas – wspominają z uśmiechem wysokie wymagania szkoły – stwierdza Ludmiła Szterenberg. – Mówią, że dzięki nim zaszli daleko i doceniają to.
A znaleźć absolwentów „Czternastki” można wszędzie: na uczelniach krajowych i zagranicznych, w instytucjach państwowych, w teatrach i biznesie. Widać więc jasno, że przysłowiowe już „szlifowanie diamentów” nie jest sztuką dla sztuki, ale kształtuje człowieka na całe życie dając mu kapitał, którego wartość trudno przecenić.
JS