Dzisiejszym studentom nie zazdrości niczego, a w wolnym czasie najbardziej lubi oglądać stare filmy europejskie – co jeszcze zdradza prof. dr hab. Robert Ciborowski, rektor Uniwersytetu w Białymstoku?
- Gdybym wybierał ponownie studia, wybrałbym…
po raz wtóry ekonomię. - Jako student byłem…
zainteresowany rożnymi formami życia studenckiego, nie tylko naukowymi. - Dzisiejszym studentom zazdroszczę…
niczego nie zazdroszczę. - W funkcji rektora najtrudniejsze jest…
pokonanie wymagań biurokratycznych. - Jako rektor najbardziej lubię…
rozmowy z pracownikami. - Polskim szkołom wyższym najbardziej potrzeba…
stabilizacji. I większych nakładów. - Uczelnia polska, którą najbardziej podziwiam, to…
Uniwersytet Rzeszowski. - Porażka, która nauczyła mnie w życiu najwięcej, to…
emigracja. - Mój największy dotychczasowy sukces to…
profesura. - Zadanie, z którym ostatnio nie mogłem sobie poradzić, to…
zrozumienie niektórych rozwiązań ustawy o szkolnictwie wyższym - Pandemia nauczyła mnie…
dystansu do świata, szczególnie medialnego. - Człowiek, który otworzył mi horyzonty, to…
prof. Wojciech Bieńkowski. - Moja ukryta pasja to…
stare filmy europejskie. - Moja dewiza życiowa…
„tu ne cede malis” [tu ne cede malis, sed contra audentior ito (łac.) nie unikaj złego, lecz staw mu odważnie czoło – przyp. red.]. - Ostatnio najbardziej mi się marzy…
częściej jeździć na Suwalszczyznę.