Rosja zamierza wycofać się z umowy standaryzującej szkolnictwo wyższe w całej Europie, potencjalnie odcinając rosyjskich studentów od robienia kariery w Europie. Rosyjski minister nauki i szkolnictwa wyższego Walery Falkow oznajmił, że Rosja zastąpi Proces Boloński nowym systemem zaprojektowanym w celu zaspokojenia „interesów narodowych”.
- System boloński należy traktować jako stan miniony – powiedział dziennikowi biznesowemu „Kommiersant” Falkow, choć nie wskazał ram czasowych wyjścia Rosji z europejskiego standardu. - Przyszłość należy do naszego własnego, unikalnego systemu edukacji, który powinien opierać się na interesach gospodarki narodowej i maksymalnych możliwościach dla każdego studenta – dodał.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew wezwał kraj do powrotu do systemu z czasów sowieckich, który nazwał „najlepszym na świecie krajowym modelem edukacyjnym”. - Tylko wtedy będziemy w stanie skutecznie stawić czoła zagrożeniom i wyzwaniom ukształtowanym przez kolektywny Zachód, aby wpłynąć na indywidualną, grupową i publiczną świadomość [Rosjan] – powiedział Patruszew w wywiadzie dla rosyjskiej agencji informacyjnej „Argumenty i Fakty”.
Rosyjscy naukowcy i analitycy polityczni ostrzegali wcześniej przed konsekwencjami dla rosyjskich studentów, jeśli Rosja opuści Bolonię. - Rosyjskie dyplomy nie będą już uznawane poza Rosją. Rosyjscy studenci nie będą mogli dostać się na europejski uniwersytet po uzyskaniu dyplomu, aby rozpocząć studia doktoranckie lub znaleźć pracę tak łatwo jak wcześniej – powiedział analityk Ivan Preobrazhensky w wywiadzie dla niezależnego rosyjskiego serwisu informacyjnego „The Insider”. Profesor prawa z Open University Jelena Łukjanowa powiedziała, że system sowiecki był „nieelastyczny” i „słaby” w porównaniu ze standardem europejskim.
Opr. MTA
Źródło: https://www.themoscowtimes.com