Jak podaje PAP, Anna Atłas, dyrektor zarządzającego w Polsce Erasmusem programu „Uczenie się przez całe życie”, w czwartek zapewniła: – Program Erasmus ma się bardzo dobrze, w najbliższym czasie nie grozi mu likwidacja. Studenci mają w uczelniach środki na finansowanie pobytów i staży za granicą.
Informacje o problemach finansowych Erasmusa pojawiły się po wtorkowej wypowiedzi przewodniczącego komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego, Alaina Lamassoure’a, który przyznał, że w budżecie na rok 2012 nie przewidziano wystarczających środków finansowych, więc zagrożony jest Europejski Fundusz Społeczny oraz Erasmus, a nawet programy badawcze i innowacje. – Europejski Fundusz Społeczny jest bankrutem i nie może już dłużej finansować potrzeb swoich beneficjentów. W przyszłym tygodniu niewypłacalność ogłosi program dla studentów Erasmus – stwierdził Lamassoure.
– Zapowiadają, jakoby program Erasmus miał niedługo ogłosić upadłość, ale nic takiego nie będzie miało miejsca. Nie przewidujemy problemów w najbliższym czasie. Wszystkie zaliczki, które miały być przekazane na finansowanie programu „Uczenie się przez całe życie”, w tym komponentu Erasmus, wpłynęły zgodnie z planem i zostały przez nas przekazane uczelniom. Studenci mają w swoich macierzystych uczelniach środki na sfinansowanie pobytów i przede wszystkim powrotów ze staży i wyjazdów – uspokajała Anna Atłas podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie.
Sytuacja gospodarcza w Unii Europejskiej jest skomplikowana, a negocjacje pomiędzy Parlamentem Europejskim a Komisją Europejską są bardzo trudne. Dyrektor programu „Uczenie się przez całe życie” zapewnia: – Na rok 2012/2013 nie przewidujemy problemów dla programu „Uczenie się przez całe życie”, choć nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądała sytuacja budżetowa Unii Europejskiej w kolejnej perspektywie finansowej 2014-2020. Tutaj czekamy na wyniki negocjacji.
Jednak jak ostrzega Europejska Unia Studentów (ang. European Students’ Union, ESU): – Jeżeli problemy z płatnościami się przeciągną, problem mogą mieć już studenci wyjeżdżający w drugim semestrze roku 2012/2013. Jednocześnie ESU dodaje, że w pierwszym semestrze roku akademickiego 2012/2013 studenci będą mogli bez problemu wyjechać na wymianę zagraniczną, ponieważ krajowe agencje Erasmusa otrzymały już z Komisji Europejskiej środki na pokrycie stypendiów.
Chociaż nie ma żadnych badań, które pokazywałyby, jak udział w programie Erasmus wpływa na przebieg późniejszej kariery zawodowej, to wyjazd na stypendium zagraniczne jest na tyle ważny, że zmienia ludzi. – Możliwość studiowania lub praktykowania w innym kraju poszerza horyzonty, pozwala poczuć się samodzielnie, uczy odpowiedzialności. Przede wszystkim pozwala zdobyć kompetencje ogólne i miękkie: zdolność pracy w zespole, radzenia sobie z niestandardowymi sytuacjami – podkreśla Beata Skibińska, zastępca dyrektora programu "Uczenie się przez całe życie".
Program Erasmus powstał w 1987 r. jako Europejski Program Działań na rzecz Mobilności Studentów. Umożliwia wyjazd na kilka miesięcy lub rok akademicki do zagranicznej uczelni. Obecnie uczestniczą w nim 33 kraje, a ciągu 25 lat jego istnienia skorzystały z niego 3 miliony studentów i pracowników akademickich. W Polsce programem zarządza Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji – Narodowa Agencja Programu "Uczenie się przez całe życie".