REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


Fala studenckich protestów przeciwko konfliktowi Izraela z Palestyną dotarła do Polski. Studenci największych polskich uczelni domagają się zerwania współpracy z izraelskim uniwersytetami, instytucjami i firmami. W odpowiedzi rektorzy wystosowali apel do obu stron o „zakończenie krwawego konfliktu, który przeradza się w rzeź cywilów". Prawdopodobnie protesty akademickie w związku z ofensywą izraelską w Strefie Gazy rozleją się na kolejne uczelnie w naszym kraju.

Demonstracje zaczęły się w ubiegłym tygodniu w Krakowie oraz Poznaniu. Około 150 osób zebrało się z transparentami przez Collegium Novum UJ. „Wolna Palestyna”, „Domagamy się działania”, „Nie uczcie nas odwracać wzrok” to tylko niektóre z haseł na nich widoczne. Studenci wręczyli rektorowi UJ apel, pod którym podpisało się 3 tysiące studentów i wykładowców uczelni. Domagają się m.in. zaprzestania kontynuacji współpracy z izraelskimi ośrodkami. ­- Nie mogliśmy dłużej przyglądać się temu, co dzieje się na uczelniach w Ameryce i Europie. Propalestyńskie manifestacje organizowane są na Oxfordzie, w Paryżu na UCLA czy Columbia University – powiedział jeden ze studentów w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

W Poznaniu studenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza zgromadzili się przy Pomniku Poznańskiego Czerwca 1956. - Jako studenci i mieszkańcy Poznania, sprzeciwiamy się czystkom etnicznym ludności palestyńskiej - tej 76 lat temu, i tej trwającej dziś. Domagamy się zerwania wszelkiej współpracy UAM z uczelniami z Izraela, które operują na nielegalnie zajętych terenach należących do Autonomii Palestyńskiej, a inne szkolą pilotów, którzy potem zrzucają bomby na cywili. Domagamy się zerwania współpracy RP z Izraelem, z naciskiem na polsko-izraelską współpracę wywiadowczą i wojskową. Żądamy wydalenia izraelskiego ambasadora i zamknięcia izraelskiej ambasady - podkreślali organizatorzy.

Podobna sytuacja miała miejsce w Warszawie. Studenci i wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego demonstrowali przed bramą główną uczelni. Nawoływali do wstrzymania działań wojennych w Strefie Gazy. Wydarzenie zorganizowała inicjatywa „UW z Palestyną”.

Rektorzy polskich uczelni nie pozostali obojętni w obliczu protestów studentów. W wystosowanym przez nich apelu jasno komunikują, że obie strony muszą zakończyć krwawe działania. - Żyjemy w świecie, w którym postępuje eskalacja zbrojnych konfliktów, gdzie broń, czołgi i rakiety zastępują dialog i współpracę. Jako ludzie, jako naukowcy, jako osoby odpowiadające przed młodymi ludźmi nie tylko za jakość nauczania, ale także za przekazywane im wartości, czujemy się zobowiązani do zareagowania na sytuację w Strefie Gazy – czytamy w oświadczeniu Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich (KRUP).

Opr. MTA

Źródła:
wyborcza.pl
epoznan.pl
amu.edu.pl

© 2022 Perspektywy.pl   O nas | Polityka Prywatności | Znak jakości | Reklama | Kontakt!!!