REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


REKLAMA


Lipiec 2019 roku był równie upalny jak tegoroczny. Myśleliśmy o odpoczynku, o urlopach, gdy spadła na nas wiadomość o śmierci prof. Marka Tukiendorfa, rektora Politechniki Opolskiej, przewodniczącego Komisji ds. Współpracy Międzynarodowej KRASP. Nie mogliśmy w to uwierzyć!

Był najmłodszym rektorem polskich uczelni technicznych. Energiczny, pełen entuzjazmu, nigdy nie odmawiał pomocy.

- Marek w imieniu KRASP z niezwykłym zapałem i talentem angażował się w otwieranie nowych kierunków współpracy – na poziomie uczelni i konferencji rektorów, na wschodzie i zachodzie, w Europie, Azji i obu Amerykach – napisał we wspomnieniu o prof. Tukiendorfie Waldemar Siwiński. - Robił to bardzo efektywnie. Przetartymi przez niego szlakami polskie uczelnie chodzić będą jeszcze wiele lat.

Pracownicy Perspektyw znali prof. Marka Tukiendorfa z narad i wyjazdów: zawsze uśmiechniętego, bezpośredniego, bez cienia poczucia wyższości. Jego Magnificencja Rektor Politechniki Opolskiej nie zakładał gronostajów bez potrzeby.

Podczas Jego pogrzebu w opolskiej katedrze prof. Tadeusz Słomka, rektor AGH i przewodniczący Konferencji Rektorów Polskich Uczelni Technicznych, pytał publicznie: Marku, czy zabiła Cię mowa nienawiści, trucizna naszych czasów? Co zrobiliśmy w minionych pięciu latach, by trucizna, o której mówił prof. Słomka, przestała zbierać śmiertelne żniwo?

Odszedł przedwcześnie człowiek, który mógł jeszcze zrobić wiele dobrego. Miał przed sobą wiele lat aktywności. Energii i chęci by Mu nie zabrakło, to wiemy na pewno. Pozostaje mieć nadzieję, że ci, którzy przyczynili się do Jego śmierci, nie zaznają spokoju.

To już 5 lat. I wciąż chodzimy ścieżkami, które On dla nas przetarł.

Przeczytaj cały artykuł

 

© 2022 Perspektywy.pl   O nas | Polityka Prywatności | Znak jakości | Reklama | Kontakt!!!